Z Aune mam do czynienia od czasu ich początków. Miałem kiedyś DAC na PCM1793, który po modach dostawał nieziemskiego kopa. Później z uwagą śledziłem co się w Aune dzieje, aż zmiany w moim sprzęcie zmobilizowały mnie do zakupu kombo. Padło na Aune S16, z którego jestem niesamowicie zadowolony. Teraz Aune wypuściło następcę, który nie dość, że skonfigurowany wg. najnowszego trendu, to jeszcze jest na wyjściu tańszy od S16.
wtorek, 28 marca 2017
czwartek, 16 marca 2017
Shanling UP
W czwartek dostałem informację, że do oczekiwanej przeze mnie paki z Aune S6 dostanę też niespodziankę i mam się na temat zawartości wypowiedzieć. Przyszedł do mnie pendrive, z dziurką USB C zamiast portu USB. Nazywa się to cudo Shanling UP i jest to DAC/AMP w wersji portable. Z podobnych urządzeń miałem do czynienia z GEEKiem czy AQ Dragonfly, ale urządzenia te nie przypadły mi do gustu. Może nie byłem wtedy na takie urządzenie gotowy a może AK10 od Astella był po prostu taki dobry? Nie wiem. Ciągle było coś nie tak. A to zbyt duży pobór prądu z USB, a to spadek jakości na kablu. Na pewno nie podobało mi się wystające "coś" z portu USB, bo takie coś wróżyło rychły koniec portu. A tu Shanling UP wystartował od razu z pozycji - Kurde, podoba mnie się to maleństwo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)