niedziela, 31 stycznia 2016

xDuoo DX-05

Przygód z xDuoo ciąg dalszy. Przyszedł czas microkombo z chińskiej stajnie - XD-05. Ja, odkąd zobaczyłem zdjęcia, po prostu musiałem się przekonać co to za on, ten XD-05. W sumie, jakby ktoś go napompował i doprowadził do sensownych (nie kieszonkowych wymiarów) to z tym designem byłby to całkiem ciekawy klocek. A tak, jest to ciekawy klocuszek :). Niby chciałbym szybko przejść do opisu brzmienia, bo mnie korci, trzeba chyba jednak o nim trochę poopowiadać.

Philips Fidelio X2

Philips Fidelio X2 to już druga odsłona otwartych słuchawek dedykowanych audiofiliom, która powstała w czasie największych zawirowań w historii Philipsa, mimo to została przyjęta bardzo dobrze. W wersji X2 miano poprawić wady modelu X1. Poniekąd nie wiem co tam było do poprawiania, bo były to wprawdzie słuchawki nie najwyższych lotów, jednak bardzo wyraźnie miały określoną grupę odbiorców. Ze swoim bardzo przyjemnym brzmieniem i gładką formą przekazu znalazły szybko wierną rzeszę fanów. Zatem czy powstały aby przekonać kolejną grupkę zapaleńców, czy może dla aktualnych fanów, a może po prostu w celu odświeżenia linii. 

wtorek, 26 stycznia 2016

xDuoo TA-01 - kombo bardzo (nie)zwyczajne

xDuoo to kolejna marka wywodząca się z chińskiej doliny cudów Shentzen. Jak pokazał test xDuoo X3, potrafią robić dobre sprzęty, i potrafią je również wyceniać. TA-01 to kombo biurkowe, zasilane przez moduł USB lub Line In, z jedną lampą 12AU7 w stopniu wstępnym i dwoma kościami WM8740 w module DAC i układem  XMOS. Iście imponująca moc 2100mW@32Ohm a ciałko mikre. Wszystko to eleganckie, i chyba tanie (ceny dochodzą do 170$), więc może warto takie coś do pracy zamiast tych wszystkich kanapek i pączków?

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Beyerdynamic DT1770 - Imperium kontratakuje ?

Od pewnego czasu na forum mp3store.pl panuje wojna. I nie jest to jakaś błahostka gdzie wysyła się się batalion wojska i giną dziewice. To wojna przez wielkie W. Są jeńcy, groźby, obrzucanie się błockiem, atakowanie niezainteresowanych i poważne dylematy moderatorów - zakopać czy dać na wykop? A sprawa jest dość błaha, bowiem dotyczy nowych słuchawek Dartha Vadera, a mianowicie DT-1770 z imperium Beyerdynamica. O Beyerdynamicu można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że sami sobie strzelają gole. Po tym co się o Vaderach czyta (taaa, nie ma to jak alternatywne nazwy dla słuchafonów), można dostać kociokwiku. Od pełnego zachwytu po straszną żałobę i ogólną rozpacz, że za wyglądem nie poszła jakość dźwięku. Bo że są piękne, to nie ma dwóch zdań. Są cudowne jak zbroja Vadera w pełnym słońcu. HOWGH!

niedziela, 24 stycznia 2016

Xduoo X3 - Player, po prostu player

Jakoś tak się wydarzyło, że teraz czas na tańsze zabawki przyszedł. A wszystko to w związku z ogromem pytań jakie dostaję od znajomych i czytelników, co by u wybrać, ale w tych dolnych rejestrach cenowych. FIIO X1 słuchałem i mogę o nim powiedzieć, że gra. I tak ciągle mam problem z wiedzą, co należało uzupełnić. Zaprosiłem więc firmę Audio Heaven z Olsztyna do współpracy i dzięki temu, że się zgodzili, będzie okazja poczytać i potestować kilka atrakcyjnych cenowo pozycji. Na pierwszy ogień poszła oferta z firmy xDuoo, a w związku z tym, że zaczynam powoli szukać kolejnego odtwarzacza dla siebie (Teac P90-SD, chociaż niewątpliwie najlepszy, to jednak życie nie znosi stagnacji, i pewnie niedługo zostanie zmieniony), słuchanie rozpocząłem od X3. 

środa, 20 stycznia 2016

Encore RockMaster

Encore to młoda marka, chociaż ludzie za nią odpowiedzialni siedzą w tym biznesie już jakiś czas i mają sporo wspólnego choćby z takim NuForce :). Słuchawki Rockmaster, wycenione w Polsce na 199pln, w segmencie tanich, zamkniętych słuchawek mają z kim walczyć. Mamy tu przecież Takstary Pro80, mamy Brainwavz HM5, no dobra, mamy całą masę słuchawek od jeszcze większej masy producentów. Tak się ciasno zrobiło w tym segmencie, że sobie można pałąki połamać próbując się do czołówki przecisnąć. I mimo to Encore zaczyna właśnie od tego segmentu. I do tego ze słuchawkami które z wyglądu są podobne do...no właśnie, są podobne zupełnie do nikogo.

wtorek, 19 stycznia 2016

Meze 99Classic - Recenzja krytyczna w sumie


O Meze w ciągu ostatnich kilku tygodni w internecie napisali już wszyscy. I pisali albo dobrze, albo bardzo dobrze. Część recenzentów, podchmielona jakimiś prochami wpadała nawet w zachwyt, zapominając o tym, że cygańskie słuchawki z Rumunii nie mogą być dobre, ładne i tanie. Jakaś pułapka musi być. No więc, pchany rządzą zrzucenia Meze z piedestału, zamówiłem je. Ot tak, w ciemno, najwyżej napalę nimi w kominku i upiekę na ruszcie króliczka, który znowu koło nogi się pałętał, a co...